Jak otworzyć własną pralnię? Poradnik

​Otwarcie własnej pralni jest ciekawym pomysłem na biznes, szczególnie dla osób, pragnących zrobić coś nieszablonowego i wyjść poza znane schematy. Taki biznes nie wymaga uzyskania żadnych specjalnych zezwoleń, co więcej – nie wymaga nawet doświadczenia w tej branży. Konieczne natomiast jest posiadanie odpowiednich rezerw finansowych oraz smykałki do prowadzenia własnego biznesu.

Jak to się robi?

Rozpoczęcie tego rodzaju biznesu może przebiegać dwutorowo – albo zakupujemy maszyny, wynajmujemy lokal i działamy niezależnie, realizując własne wizje, albo, jeśli kompletnie nie mamy doświadczenia w prowadzeniu jakiejkolwiek działalności biznesowej, otwieramy placówkę franczyzową. Można też połączyć te dwa pomysły i rozpocząć, jako franczyzobiorca, a po kilu latach, kiedy stwierdzimy, że mamy ochotę odłączyć się od sieci, rozpocząć działalność na własny rachunek, mając już doświadczenie, własne pomysły, a przede wszystkim – klientów, przyzwyczajonych do danej lokalizacji.

Ile kapitału potrzeba na start?

Wszystko zależy od tego, jak bardzo rozbudowana placówkę mamy zamiar otworzyć i na jaką klientelę się nastawiamy. Absolutne minimum na początek to kwota rzędu 100 000 złotych. Te środki będą niezbędne do adaptacji lokalu, a przede wszystkim do zakupu maszyn. Najdroższe urządzenie, a więc agregat do prania chemicznego, będzie nas kosztował od 30 000 do nawet 100 000, w zależności czy zdecydujemy się na nowy, czy na używany. Maszyna do prania wodnego kosztuje z kolei od 15 do 50 000 zł. Generalnie, zakup urządzeń używanych jest dobrym pomysłem, ale tylko pod warunkiem, że nie są starsze, niż 10 lat i są renomowanej firmy. W przeciwnym wypadku, należy nastawić się na częste awarie, generujące przestoje i duże straty finansowe oraz... niezadowolonych klientów.

Kalkulacja

Adaptacja pomieszczenia oraz zakup urządzeń piorących to jedynie początek drogi. Aby właściwie oszacować opłacalność naszego biznesu, musimy zdać sobie sprawę z kosztów stałych, które będziemy ponosić regularnie. Około 65% miesięcznych kosztów prowadzenia pralni generują specjalistyczne środki, służące do prania wstępnego i zasadniczego. Niewiele da się tu zaoszczędzić na ilości preparatów; można natomiast obciąć ten wydatek, podpisując stałą umowę z jednym z dostawców na Polskę, co pozwoli wynegocjować znacznie korzystniejsze ceny.

Można założyć, że dla średniej wielkości pralni, koszty stałe (prąd, woda) plus środki piorące to wydatek ok. 2000 zł. Do tego należy doliczyć pensję przynajmniej jednego pracownika oraz czynsz za wynajem lokalu. W przypadku galerii handlowej czynsze są najwyższe, bowiem sięgają nawet 100 euro za metr kwadratowy, ale też przepływ klientów jest największy. Jeśli dodamy do tego koszt amortyzacji maszyn, należy przyjąć, że opłacalnym pułapem będzie miesięczny obrót rzędu 10-15 000 zł. Dobrze skalkulowana pralnia, w zależności od lokalizacji, będzie przynosiła, nomen omen, „na czysto” przynajmniej 5 000 zł dochodu.

Lokalizacja pralni

Robert Kiyosaki pisał, że w przypadku nieruchomości liczą się trzy rzeczy: lokalizacja, lokalizacja i lokalizacja. Jeżeli chodzi o lokalizację pralni, najlepiej sprawdzają się duże centra handlowe, a także nowoczesne osiedla. W obu przypadkach ważne jest, aby nasz biznes był dobrze rozreklamowany - odpowiednio widoczny baner reklamowy to absolutne minimum. Jeśli pralnia nie znajduje się w centrum handlowym, kluczową sprawą jest również posiadanie wygodnego parkingu dla klientów.

Potrzebujesz wsparcia i pomocy przy założeniu własnej pralni? Skontaktuj się z firmą Sovrana